Fuzja wodzisławskich klubów

Wraz z awansem Odry do A-klasy pojawił się problem dwóch klubów z Wodzisławia na tym szczeblu rozgrywkowym.

Co najdziwniejsze, centrala PZPN nie przyjęła fuzji ZZK z Metalem. Wykreślono ZZK z listy członków, a zatwierdzono fuzję Metalu określając, że zrzeszenie znajduje się w Rybniku pod nazwą ZS Stal Rybnik. Tym samym w grupie I występowała Stal Rybnik. W sytuacji gubiła się nawet prasa, która w I kolejce określała drużynę jako „Stal Wodzisław” (Dziennik Zachodni) lub „Metal Wodzisław” (Sport i Wczasy). Z kolei Odra Wodzisław znalazła się w GR.II i była jedyną drużyną reprezentującą miasto Wodzisław w rozgrywkach piłkarskich.

Niedługo po fuzji odbyło się walne zebranie KS Odra Wodzisław, które potwierdziło przystąpienie do ZKS Związkowiec. Tym samym od rundy wiosennej drużyna w rozgrywkach A-klasy występowała pod nazwą Związkowiec Wodzisław.

W tym sezonie w B-klasie grały Wicher Wilchwy i Naprzód Kokoszyce, a w C-klasie LZS Jedłownik.

Początek zmagań Odry w A-klasie był całkiem udany. 4 zwycięstwa, remis i 3 porażki plasowały zespół w środku tabeli. Runda rewanżowa okazała się nieco słabsza od jesiennej, choć zespół utrzymał 4 miejsce w końcowej tabeli rybnickiej A-klasy.

W 1950 roku pierwszy raz po wojnie odbyły się rozgrywki Pucharu Polski. Wzięły w nich udział również dwa zespoły Związkowca, jednak bez sukcesów.

Pod koniec ligowych rozgrywek, w prasie pojawiła się wzmianka o przejęciu na Śląsku klubów Związkowca przez Zrzeszenie Sportowe Unia. W Wodzisławiu taka procedura nie miała ostatecznie miejsca i klub z Wodzisławia rozegra jeszcze cały przyszły sezon pod szyldem Związkowca. Aby zrozumieć te ogłoszenia należy wiedzieć, że w Polsce Ludowej kluby sportowe były w większości sterowane centralnie przez branże zawodowe.