Kolejarz Wodzisław o włos od baraży o II ligę

Przejście pod skrzydła branży kolejowej wlało nadzieję dla zjednoczonego środowiska piłkarskiego w Wodzisławiu.

Na mocy reformy z końca 1950 roku klasa A (zwana również klasą wojewódzką) rozgrywała tylko jedną serię spotkań, bez rewanżów.

Kolejarz sprawił nie lada niespodziankę wygrywając z rezerwami Górnika Radlin i otarł się o baraże o wejście do II ligi. W całym sezonie drużyna z Wodzisławia przegrała tylko jeden mecz z Górnikiem Rydułtowy. Niestety był to decydujący mecz w kontekście awansu do baraży.

Rozgrywki na szczeblu A-klasy zakończyły się już w kwietniu, dlatego kombinowano nad innymi rozgrywkami. I tak w 1951 roku odbyły się jeszcze w Katowicach Mistrzostwa Zrzeszenia Sportowego Kolejarzy, gdzie wodzisławianie grali m.in. z Kolejarzem Opole.

Ponadto zorganizowano zawody o Puchar katowickiego WKKF (Wojewódzki Komitet Kultury Fizycznej). Rozgrywki toczyły się w grupach ligowych, a awans do kolejnej rundy uzyskał zwycięzca. Niestety Kolejarz Wodzisław przegrał zarówno z Górnikiem Rydułtowy jak i rezerwami Górnika Radlin i odpadł z rozgrywek.